Prosty i smaczny. Murzynek.

Znalazłam przepis na murzynka w swoim pierwszym "przepisowym" zeszycie. Zapomniany, zakurzony, schowany w czeluściach szafki, wczoraj pierwszy raz od bardzo długiego czasu ujrzał światło dzienne. Mam do tego zeszytu sentyment, dziś jego miejsce zajął wypchany segregator i mnóstwo kolorowych książek kulinarnych. Ale to od zeszytu zaczęła się moja przygoda z gotowaniem :) Kupowanie gazet i książek o tematyce kulinarnej to taki mój mały bzik. Kolekcja powiększa się a życia to na pewno nie starczy aby wszystkie przepisy wypróbować! Wracając do murzynka. Aby go upiec potrzebujemy:

- kostka margaryny
- 1 1/2 szklanki cukru
- 1 1/2 szklanki mąki
- 4 łyżki kakao
- 4 jaja
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Margarynę, cukier i kakao rozpuszczamy w garnuszku. Odlać 1/3 szklanki na polewę. Odstawić do wystygnięcia, po czym zmiksować z żółtkami i mąką z  proszkiem. Z białek  ubić pianę i delikatnie wymieszać z masą. Wylać na blaszkę ( u mnie tortownica 24 cm) wysmarowaną masłem lub wyłożoną papierem do pieczenia i wstawić do nagrzanego (180 st ) piekarnika na 30 minut. Sprawdzić patyczkiem, jeśli ciasto jest suche, jest gotowe. Polać polewą, można posypać wiórkami. 
SMACZNEGO!!!


Komentarze

  1. wielki nie jadłam tego ciasta. pysznie się prezentuje;)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak patrzę na te wszystkie proste, pyszne murzynki,to zawsze się dziwię, jak to możliwe, że jeszcze nigdy nie robiłam.. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. to co proste czesto jest bardzo smaczne:)

    OdpowiedzUsuń
  4. mam wielki sentyment do murzynków.
    to właśnie murzynek był pierwszym ciastem jakie piekłam z moją Mamą, będąc dzieckiem :)
    pamiętam po dzień dzisiejszy podwinięte rękawy, ogromny fartuch sięgający mi prawie do połowy łydki i twarz pokryta szczelnie mąką :)
    słodkie wspomnienia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Panna Malwinna - prezentuje i smakuje też ;)
    Sandrula- jeszcze kawałeczek został, chcesz? ;)
    Cukrowa wróżka - jak najszybciej nadrabiaj zaległości :)
    Duś - masz rację, ja lubię prosto i smacznie ;)
    Peggykombiniera - piękne wspomnienia!
    Trzcinowisko - podzielam zdanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. niestety przepis sie nie sprawdził, bo ciasto wyszło zbyt gęste i nie dało sie go połaczyc z białkami w ten sposób by białka nadawały mu puszystość . ale zakalce tez są dobre ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia dlaczego...To jedno z ciast, które wychodzi mi zawsze...Mam nadzieję że kiedyś dasz mu jeszcze jedną szansę bo jest naprawdę pyszne! Pozdrawiam.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty